Witam wszystkich odwiedzających moje Zabawy z nitką, i piękne dziewczęta i nadobne panie, szacowne starsze panie, a i panów jeśli tacy tu zaglądną.

niedziela, 20 stycznia 2013

To już roczek.

Ani się spostrzegliśmy i mój wnuk skończył cały okrągły rok swojego życia. Oczywistym jest, że ja -jako babcia uważam ,że  mam;
 najmądrzejszego,
najcudowniejszego, 
naj, naj .... na świecie.

Długo by wymieniać, ale jak mówi stare porzekadło -Bogowie sa zazdrośni- i lepiej za dużo się nie przechwalać.
Był tęczowy tort z jedną świeczką, sto lat, życzenia i prezenty.








Króliczek z pudełka wyczarował;











 Tasmę do mierzenia wzrostu, haftowaną w misie.


                       

     
                           
               



Podusie cd....

Udało mi sie ukończyć ( jeszcze w grudniu) zaległe podusiowe prezenciki;

Dla Zosi;


 dla Dosi;

dla Basi;




Ta zabawka  przy podusi, to twórcza inwencja mojego wnusia. Uznał,że sama poduszka na zdjęciu to mało i w momencie kiedy "pstryknęłam" dodał dekorację.






Udało mi sie ukończyć hafty do dwóch innych poduszek, ale pokażę je kiedy już tak całkowicie będa gotowe.

Cieplutko

Tegoroczna zima  nie dręczy nas za bardzo srogimi mrozami, ale mieć z zanadrzu coś cieplutkiego warto. A polarek taki milutki i cieplutki....


 I żeby było jasne, to kamizelki sa opisane;
junior - synek,
senior - tata,
Nr 1   - mama, wiadomo kto najważniejszy.

Postanowienia

Czy zdarzało sie Wam czynić noworoczne postanowienia? A to schudnę, a nauczę sie chińskiego, a przestanę palić(brr), coś zrobię, coś uporządkuję, czegoś nie zrobię i nie będę robić.
Ja co roku obiecuję sobie nie zostawiać wykonywania robótek na ostanią chwilę. I co roku mi się nie udaje.
Obiecywałam sobie przed Świętami  Bożonarodzeniowymi, ze zdążę ,że zrobię i nie wyszło.
A więc teraz postanowiłam pracować wytrwale. I wiecie co?!
Znowu nie zdążę - olśniło mnie, że od dziś do Świąt Wielkanocnych mam tylko 63 dni.!

niedziela, 6 stycznia 2013

Nowy Rok

Skoro już mamy kolejny Nowy Rok

TO ŻYCZĘ WSZYSTKIM

12 miesięcy zdrowia,
 53 tygodni szczęścia,
 8760 godzin miłości,
 526600 minut pogody ducha
i 3153360000 sekund wszystkiego najlepszego!


Trzej Królowie

Dziś wypada ważne Święto - Trzech Króli.
W miastach, a i u nas  w Krakowie po ulicach hasają barwne korowody przebierańców. Dzień wolny od pracy i od handlu. To ważne dla chrześcijan wydarzenie, wielokrotnie uwieczniano na freskach, na obrazach,
w teatralnych przedstawieniach, a nawet w żartach.
Ja przedstawiłam pokłon Trzech Króli na płótnie. Nie jest to dzieło tak wielkie jak Rubens, ale....



nie jest to ukończona praca, to tylko fragment większej całości, której nie udało mi się ukończyć przed świętami. Jak się to mówi święta, święta i po świętach...