Witam wszystkich odwiedzających moje Zabawy z nitką, i piękne dziewczęta i nadobne panie, szacowne starsze panie, a i panów jeśli tacy tu zaglądną.

wtorek, 17 stycznia 2012

Śliniaczki

I znowu coś dla maluszka. Potrzebne na co dzień i w dużych ilościach. Śliniaczki.







Dodałam do ozdobienia hafty. A kiedy kończyłam haftować pierwsze cztery słonie, otrzymałam wiadomość, że mój kolega został dziadkiem.Szybko więc podwoiłam ilość słoni. Napewno się przyda dziadziowi dodatkowy śliniak.




Jeszcze nie są całkowicie gotowe.Czyli c.d.n

2 komentarze:

  1. No to poszalałaś:)Piękne to wszystko i komplecik pościelowy do łóżeczka i śliniaczki i narzuta dla rodziców. Słowem ZDOLNA JESTEŚ:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne i praktyczne :)

    OdpowiedzUsuń