Witam wszystkich odwiedzających moje Zabawy z nitką, i piękne dziewczęta i nadobne panie, szacowne starsze panie, a i panów jeśli tacy tu zaglądną.

piątek, 31 sierpnia 2012

Spacery z wnuczkiem

  Jak można wywnioskować, w styczniu, prawie na Dzień Babci - zostałam  b a b c i ą.
Kiedy minęły pierwsze tygodnie, a przy tym samym minęły mrozy, które zafundowała nam Matka Natura w styczniu i w lutym, trzeba było maleństwo pokazać światu albo świat pokazać maleństwu. Zaczęły się spacery z wózkiem. Najpierw dumni rodzice obwozili maleństwo bulwarami nad Wisłą, uliczkami Starego Miasta i Kazimierza.

Aż nadszedł dzień kiedy sama zabrałam wnuczka  na spacer.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz