Witam wszystkich odwiedzających moje Zabawy z nitką, i piękne dziewczęta i nadobne panie, szacowne starsze panie, a i panów jeśli tacy tu zaglądną.

wtorek, 30 lipca 2013

ŚLUB

Mój kolega Filip ( z kursu słowackiego) wystosował  odpowiednie zaproszenie do całego kursu, abyśmy  uczestniczyli, byli świadkami i razem z nim dzielili radość z połączenia węzłem małżeńskim  z jego wybranką Aleksandrą.
A jak to bywa Państwo Młodzi otrzymują stosowny dokument, potwierdzający to wydarzenie, uściski, gratulacje, kwiaty od rodziny, przyjaciół, znajomych, Pan Młody "dobre rady" od kolegów a Panna Młoda "dobre rady" od cioć i przyjaciółek.
No i oczywiście prezenty;



serwetka do śniadania,


 z koszyczkiem na pieczywo i dwoma kubeczkami na poranną kawę,


zapakowane w pudełko, wyklejone w ten sam motyw.


Ślub był niezwykły i jeśli tylko uzyskam zgodę Filipa, to pokażę Wam kilka zdjęć z tej uroczystości, a  Młodej Parze jeszcze raz z całego serca życzę wszystkiego co najlepsze.

2 komentarze:

  1. Biedroneczki są w kropeczki i to chwalą sobie u motylka kropek kilka ... śliczny komplet :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zakochałam się w tym kompleciku :)
    cudowny!

    OdpowiedzUsuń