Witam wszystkich odwiedzających moje Zabawy z nitką, i piękne dziewczęta i nadobne panie, szacowne starsze panie, a i panów jeśli tacy tu zaglądną.

wtorek, 20 sierpnia 2013

Kapelusze

Wracam pamięcią do ślubu mojego kolegi Filipa i Oli. W zaproszeniach był dopisek że mile widziane stroje stylizowane na lata 20 -dwudzieste. a więc przede wszystkim kapelusze.
Trochę popracowałam i zrobiłam dla siebie taki kapelusz;

 Kapelusz typu -budka, nisko nasuwany na czoło i przylegający do głowy.
Do tego uszyłam bluzkę z lejącej tkaniny - w kropeczki!- wiązana nisko nad kolanem. Pasowała do plisowanej spódniczki. I do tego różowe perełki. Wyszło całkiem.......
Wciąż czekam na pozwolenie opublikowania zdjęć ze ślubu, ale młodzi mają miesiąc miodowy i co innego im w głowach.

 Potem poprawiłam stary kapelusz. Przydał się w czasie upałów. I uszyłam sukienkę w kwiatki, przewiewną ale z niewielkim dekoltem i z maciupeńkimi rękawkami


3 komentarze: