Tak jak już wspominałam, nie udało mi sie ukończyć doŚwiąt, wszystkich zaplanowanych robótek. Pokażę tylko dwie, które już powędrowały w inne ręce.
Radosna, kwadratowa serweta w narcyze;
i bieżnik z kolorowymi pisankami;
i do kompletu koszyczek z usztywnionej tkaniny, który po rozwiązaniu wstążek na rogach, może służyć jako podkładka pod imbryk z herbatą,
śliczne...wiosenne, świąteczne...
OdpowiedzUsuń