Chociaż bajka o dziadku do orzechów - ta prawdziwa - jest bardzo długa, ja opowiem ja w wersji skróconej.
Książę zamieniony przez Króla Myszy w dziadka do orzechów dostał się Klarze jako prezent gwiazdkowy. Klara bardzo polubiła dziadka do orzechów , choć był brzydki. I gdy wszyscy usnęli, Klarze przyśniło się, że tańczy z dziadkiem do orzechów.
Kiedy taniec się skończył, dziadek do orzechów znowu był księciem.
Ale wtedy nie było czym rozłupywać twardych skorupek orzechów i wiewiórka Basia a może Klara musiała sama sobie poradzić z orzechami.
super interpretacja :) i wcale nie za późno :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń